Automatycznie utrzymywać synchronizację wtórnego repo z pierwotnym repo?

Mamy układ dwupoziomowy.

Mamy podstawowe repozytorium (zwane poniżej 'podstawowym').

I repozytorium wtórne (zwane poniżej "wtórnym"), które zostało utworzone w ten sposób:

$ git clone --bare --shared $REPO_A/primary secondary.git

Osoby pracujące nad repozytorium wtórnym przeglądają gałęzie, które pochodzą z repozytorium pierwotnego jako Tylko do odczytu, ale opierają swoje własne gałęzie na tych gałęziach.

Chcemy zsynchronizować repozytorium wtórne z repozytorium pierwotnym raz dziennie.

Czyli chcemy commity i nowe gałęzie, które zostały wypchnięte do głównego repozytorium, aby stały się widoczne dla osób pracujących z repozytorium wtórnym (następnym razem wykonają pull).

Nie chcemy, aby było to symetryczne, tzn. aktywność wobec repozytorium wtórnego nie będzie widoczna dla osób pracujących poza repozytorium pierwotnym.

Najlepiej byłoby uruchomić zadanie crona, które działa na maszynie z gołym repozytorium wtórnym, które w jakiś sposób pobiera nowe dane z podstawowego i automatycznie je zawiera do drugorzędnego.

Miałem nadzieję, że może być prosty sposób, aby to zrobić (i mam nadzieję, że ktoś tutaj powie mi, że jest).

Gdybym miał napisać skrypt, który by to zrobił, zrobiłby:

• Stwórz świeży klon drugorzędnego.

  $ git clone $REPO_B/secondary
  $ cd secondary
  

• Zdobądź wszystkie jego gałęzie.

  $ git branch -r | sed 's?.*origin/??'
  

• Zdobądź wszystkie gałęzie w głównym repo.

  $ git ls-remote --heads $REPO_A/primary | sed 's?.*refs/heads/??'
  

• Dla każdego oddziału podstawowego, dla którego nie mam jeszcze odpowiedniego oddziału wtórnego oddział:

  $ git fetch $REPO_A/primary $BRANCHNAME:$BRANCHNAME
  $ git push origin $BRANCHNAME:refs/heads/$BRANCHNAME
  

• Dla każdej gałęzi podstawowej, dla której mam już odpowiadającą gałąź drugorzędną:

  $ git checkout -b $BRANCHNAME --track origin/$BRANCHNAME
  $ git pull $REPO_A/primary $BRANCHNAME
  $ git push
  

Jako że jestem nowy w git, nie zdziwiłbym się, gdybym nie wziął pod uwagę pewnych fundamentalnych kwestii?

I tak jak powiedziałem, mam nadzieję, że jest prostszy sposób na zrobienie tego, tzn. ktoś powie: "Och, nie rób tego wszystkiego, po prostu zrób...".